Hej Haj Heloł!
Miałam troszkę przerwy co nie oznacza, że totalnie nic nie robiłam;)
aczkolwiek sami przyznacie, iż pogoda nie zachęca do siedzenia w domu i
tworzenia;) Na moim blogu to już standard taka wiosenno - letnia przerwa, a pamiętam
jak pisałam na początku roku że będę systematyczna… ;) no cóż… hihi Nowy sezon zaczynam
od szydełkowania mojej Mamy, bo Ona przerw nie robi i ciągle wymyśla coś
nowego;) Od razu wspomnę, że wszystkie rzeczy były zrobione jeszcze zimą…ale jakoś
czas nie pozwolił mi na ogarnięcie wszystkiego:( U Mamy jako kobiety domu nie
mogło zabraknąć szydełkowej zastawy;) tak więc i jest co prawa nie cały zestaw
ale do zimy kto wie… ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz